Agencje ds. podróży służbowych mają problem

Największym problemem agencji ds. podróży służbowych wydaje się być niewystarczający personel do obsługi rosnącej liczby rezerwacji. Możliwe jednak, że nie jest to kwestia liczby pracowników, ale ich doświadczenia. Przed pandemią, agencje ds. podróży służbowych zatrudniały wielu doświadczonych pracowników z wieloletnim stażem, doświadczeniem i kontaktami. Covid spowodował masowe zwolnienia w branży, efektem, tego agencje straciły swoich weteranów, którzy w większości nie powrócili y służbowych. Agencje ds. podróży służbowych próbują  sprowadzić ich z powrotem, ale nie widać zainteresowania. Teraz, gdy podróże służbowe zaczęły powracać, okazuje się, że agencje potrzebują więcej pracowników na obsługę wyjazdów. Oprócz odpowiadania na pytania nowych lub powracających klientów, agenci muszą radzić sobie z większą liczbą odwołanych lotów, zmianą zasad dotyczących biletów lotniczych, zmieniającą się polityka podróży służbowych swoich klientów, skargami. Część agencji ds. podróży służbowych stara się walczyć z brakiem personelu zatrudniając specjalistów do obsługi klienta, ale bez znajomości branży turystycznej. Zdarza się, że w biurach podróży pracują obecnie “specjaliści”, którzy nigdy nie lecieli samolotem lub nie dokonali rezerwacji hotelu przez internet !!!??? 

Agencja ds. podróży służbowych niestety nie są same z tym problemem. Szeroka branża turystyczna nadal boryka się z bezprecedensowymi wyzwaniami kadrowymi. Od załóg linii lotniczych i agentów serwisowych po osoby zajmujące się bagażem i personel hotelarski. Wpływ domina na doświadczenie obsługi klienta jest odczuwalny w każdym punkcie kontaktu z klientem.