Kayak – jeden z największych globalnych OTA i Metasearch wszedł do branży podróży służbowych już pod koniec 2019 roku. Zaprezentowała wówczas wersją beta bezpłatnego narzędzia Kayak for Business dla małych i średnich firm. Po kolejnych miesiącach testowania pojawiła się pełna wersja w lipcu 2021 r. Kayak deklaruje że od tego czasu z ich bezpłatnego narzędzia do organizacji podróży służbowych skorzystało ponad 30 000 firm.
Kayak rozwija narzędzie do podróży służbowych dla dużych korporacji
Kayak rozpoczął działania w kierunku stworzenia bardziej zaawansowanej wersji swojego narzędzia do organizacji podróży służbowych. Będzie ono skierowane do dużych korporacji międzynarodowych. W tym celu rozpoczął współprace z firmą Blockskye. Jest to start-up działający z w segmencie blockchain i tworzący rozwiązania dla rynku podróży służbowych. Jednym z pierwszych i największych jak dotąd klientów zostało PWC.
Od jesieni ubiegłego roku ta globalna firma korzysta z nowego rozwiązania dla przedsiębiorstw firmy Kayak for Business dla wszystkich swoich pracowników w Stanach Zjednoczonych – których jest ponad 65 000 – i przetwarza ponad 400 000 rezerwacji.
Kayak chce teraz pozyskiwać więcej klientów korporacyjnych do swojego produktu podróży służbowych. W tym celu chce wyposażyć swoje rozwiązanie w takie funkcje jak:
- Bezpośrednia łączność NDC z dostawcami, dzięki czemu podróżni mogą dokonać rezerwacji bezpośrednio w liniach lotniczych
- Bezpośrednie płatności pomiędzy firmami i głównymi liniami lotniczymi
- Integracja z programami lojalnościowymi
- Raportowanie CO2
Kayak chce zbudować nowy typ narzędzia dla przedsiębiorstw, które będzie oparte na korzyściach płynących z technologii blockchain.
Podróże służbowe - kolejny krok w nowoczesność
Wielcy gracze w branży turystycznej, szczególnie TMC takiej jak AGBT, BCD, CWT mają starsze produkty dla zarządzania podróżami służbowymi. Trudno im będzie mierzyć się z nowymi rozwiązanymi opartymi o blockchain, które omijają przerośniętą siatkę pośredników. Duże TMC, agencje business travel, a nawet małe biura podróży generują dodatkowe zyski na przepływie transakcji (im więcej transakcji i pośredników tym więcej prowizji/segmentów…). Te dodatkowe zyski z setek transakcji zniechęcają do obecnie do faktycznego cięcia kosztów w globalnym systemie podróży służbowych. Wszyscy pośrednicy zarabiają na pompowaniu wolumenu przez GDS. Nikomu nie zależy np. na bezpośrednich zakupach w liniach lotniczej i hotelach. Agencji dostają masę “prowizjołapówek”. Biura podróży służbowych i TMC dostają swój mały udział w opłatach za transakcje kartami kredytowymi. Obecnie, po stronie TMC i biur podróży nikt nie chce wykorzystywać technologii blockchain. Są więc w trudnej sytuacji, ponieważ owszem, mają największą skalę i największe relacje z klientami, ale za chwilę klienci zorientują się że podróże służbowe można organizować i zarządzać nimi duuuużo taniej.