W związku z przedłużającymi się obostrzeniami w lotach również do Stanów Zjednoczonych, brytyjskie linie lotnicze nie zdecydowały się na wznowienie połączeń bezpośrednich pomiędzy Wrocławiem i Gdańskiem, a Heatrhow. Linie lotnicze uznały zapewne, że lotnisko Heathrow jest głównym hubem przesiadkowym dla osób podróżujących z Polski do USA. Niewystarczająca liczba pasażerów z Polski zainteresowanych tym połączeniem jest prawdopodobną przyczyną tej decyzji.
Jeśli w przyszłym roku połączenia z Wrocławie i Gdańska zostaną wznowione, możemy spodziewać się lotów z Gdańska trzy razy tygodniowo, z Wrocławia dwukrotnie w ciągu tygodnia.